1 października, w 12. rocznicę konsekracji kościoła N.M.P Królowej Polski w Pogórzu, odbył się drugi koncert tegorocznej, 15. już edycji "Wieczorów Muzyki Organowej i Kameralnej". Koncert, tym razem, wokalno-organowy, zapewnił słuchaczom wiele duchowych przeżyć. Magda Górniak, dysponująca wspaniałym sopranem, wykonała m.in. przejmującą i chwytającą za serce arię z Oratorium "Paulus" Felixa Mendelssohna. Jej tekst to wyjątek z Ewangelii wg św. Mateusza, w której Chrystus, płacząc, wyrzuca mieszkańcom Jerozolimy zło i oziębłość ducha: "(...) Jeruzalem, Jeruzalem, ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do Ciebie są posłani(...)". W wykonaniu śpiewaczki usłyszeliśmy też słynne Ave Maria Williama Gomeza. Utwór ten również dał słuchaczom ogrom wzruszeń i emocji.
Podczas koncertu mieliśmy też okazję wysłuchać męża Magdy Górniak, Andrzeja Górniaka. W wykonaniu tenora usłyszeliśmy Zdrowaś Maryja lwowskiego, niesłusznie zapomnianego kompozytora Henryka Jareckiego, a także, pełne wokalnej i organowej potęgi, Agnus Dei Georga Bizeta. W tym ostatnim utworze Andrzej Górniak dał popis mocy i barwy swojego głosu. Oprócz solowych utworów, małżeństwo wrocławskich śpiewaków wykonało też razem dwa duety - Ave Maria Donizettiego oraz niezwykle efektowne "Parigi, o cara" Verdiego.
Tadeusz Barylski, pochodzący z Częstochowy organista i pianista, podczas niedzielnego koncertu pokazał, że pomimo młodego wieku, jest organistą z najwyższej muzycznej "półki". Jego znakomite akompaniamenty do utworów wokalnych, a także świetna organowa improwizacja nt hymnu "Salve Regina" pokazała muzyczną wyobraźnię częstochowianina. Jednakowoż, swoistą "wisienką na torcie" okazały się solowe utwory: Carillon de Westminster Louisa Vierne'a oraz Preludium i Fuga nt. "ALAIN" op. 7 Maurice'a Duruflé. Oba utwory zostały przez Tadeusza Barylskiego wykonane z finezją i polotem, pokazując fenomenalną wręcz sprawność techniczną grającego.
Zarówno utwory organowe, jak i wokalne zostały żywiołowo przyjęte przez publiczność zgromadzoną na koncercie. Na jego zakończenie, kierownik artystyczny festiwalu Paweł Seligman podziękował osobom i instytucjom, bez których nasz cykl koncertowy nie mógłby się odbyć. Podziękowania dla instytucji dotyczyły przede wszystkim Urzędu Miasta Skoczowa, warto bowiem wspomnieć, iż nasz festiwal odbywa się dzięki wsparciu dotacyjnemu z budżetu Gminy Skoczów w ramach konkursów dotacyjnych na dany rok. Podziękowania dla osób wspomagających festiwal w pierwszej kolejności trafiły na ręce gospodarza pogórskiej świątyni, ks. dziekana Ignacego Czadera. Jest on nie tylko świetnym duszpasterzem i gospodarzem. Jest on też mecenasem kultury i sztuki - i dzięki jego wsparciu oraz życzliwości kościół w Pogórzu już od ponad 15 lat rozbrzmiewa znakomitą muzyką podczas organizowanych w naszym kościele koncertów. Podziękowania trafiły też na ręce pani Krystyny Pietrzyk - która od lat zajmuje się pozyskiwaniem oraz rozliczaniem środków na nasz festiwal. Słowa wdzięczności trafiły też do Tomasza Barcika i jego współpracowników za wieloletnią już opiekę nad instrumentem, do Anny Seligman za pomoc techniczną, do Piotra Góreckiego za świetne fotoreportaże z każdego koncertu, a także do pań na probostwie i pana kościelnego.
Dziękujemy Bogu za naszą piękną świątynię, w której sprawowana jest Eucharystia i inne Sakramenty; w której dokonują się dzieła miłosierdzia - i w której rozbrzmiewa od lat piękna muzyka na chwałę Bożą i ku pokrzepieniu serc ludzkich.
Paweł Seligman
- kierownik artystyczny festiwalu
Zdjęcia autorstwa Piotra Góreckiego