Walentynki kojarzymy przede wszystkim ze świętem zakochanych. W gminie Skoczów przyjęło się jednak, że mogą być one również okazją do aktywnego spędzenia czasu. 12 lutego na hali sportowej szkoły podstawowej w Pogórzu rozegrany został powiatowy turniej szkół średnich w halowej piłce nożnej dziewcząt, pod nazwą Walentynki Cup. Była to już druga edycja turnieju organizowanego przez klub KKS Wisła Skoczów.
Na rozpoczęcie turnieju kilka słów mobilizacji do zawodniczek skierowali: burmistrz Skoczowa Mirosław Sitko, przewodniczący Rady Miejskiej Rajmund Dedio oraz wicestarosta Janina Żagan. Wszyscy życzyli zawodniczkom i organizatorom udanego, stojącego na wysokim poziomie turnieju. Nie mogło być inaczej. Dziewczyny ze wszystkich drużyn: UKS RIO Pielgrzymowice, ZST im. płk. G. Langera Cieszyn, LO Pawłowice, ZSEG Cieszyn, LO Wisła oraz KKS „Wisła” Skoczów, zaprezentowały solidną i zaciętą grę. A wszystko to pod okiem patronki turnieju Katarzyny Moskały – wychowanki KKS Wisła Skoczów, a obecnie reprezentantki Polski w futsalu.
Kasia zaczęła swoją przygodę z piłką w wieku 14 lat właśnie w skoczowskim klubie KKS Wisła, kolejnym przystankiem był klub Czarni Świerklany, a obecnie swoją karierę rozwija w klubie Rekord Bielsko-Biała. – Moja pasja do piłki nożnej wzięła się z rozgrywek podwórkowych z moimi kuzynami i tatą. To podczas nich bardzo dużo się nauczyłam. Później uznałam, że warto spróbować zagrać w klubie – mówi Kasia Moskała. – Jakiś czas temu ukończyłam również kursy trenerskie, dzięki czemu mogę trenować dziewczynki w Rekordzie Bielsko-Biała. Moja kariera trwa – łączę rozgrywki futsalu w Ekstralidze i grę na trawie, gdzie również mamy szansę awansować do Ekstraligi. Dwa lata temu w grudniu po raz pierwszy otrzymałam powołanie do kadry narodowej w futsalu, i pomimo roku przerwy od kadry, trener ponownie dał mi szansę. Mam nadzieję, że będę grać w kadrze jak najdłużej – podkreśla zawodniczka Rekordu Bielsko-Biała.
Podczas turnieju Kasia Moskała miała okazję wprowadzić piłkę do gry i zobaczyć jak na boisku radzą sobie jej młodsze koleżanki. A było co podziwiać! Po zaciętej walce zwyciężyła drużyna z LO w Wiśle, drugie miejsce zajął klub KKS Wisła Skoczów, a trzecie ekipa z ZSEG w Cieszynie. Nagrody wręczyła zawodniczkom wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej Skoczowa Joanna Duda-Michalak oraz przedstawicielka Wydziału Nauk Społecznych Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa w Skoczowie Joanna Hadyk.
Jakie zmiany czekają turniej w przyszłym roku? Turniej walentynkowy przyjął się w gminie Skoczów bardzo dobrze – potwierdza to nie tylko osoba Kasi Moskały w roli patronki turnieju, ale również widać to po nowościach, jakie mają pojawić się podczas kolejnej edycji. – Podczas pierwszej edycji zainteresowanie było tak ogromne, że musieliśmy wybierać drużyny, które zagrają w turnieju. Dopuściliśmy te szkoły, które mają już jakąś tradycję piłkarską, i które co roku wystawiają swoje drużyny – nie tylko w tym turnieju halowym, ale również w turniejach organizowanych przez nas na trawie w okresie letnim – mówi prezes KKS Wisła Skoczów Andrzej Fajer – W przyszłym roku nastąpi zmiana. Skoro mamy turniej walentynkowy, to serce musi mieć dla kogo bić, dlatego chcemy zaprosić też na turniej chłopaków. Co prawda, jako klub bazujemy na żeńskiej piłce, jednak pomysł podrzucony przez dyrekcję jest dobry. Wdrożymy go w trzeciej edycji. Szkoły, które wystawią drużynę kobiecą, będą miały możliwość wystawienia drużyny męskiej. W jedynym wydaniu walentynkowym rozegramy dwa turnieje – zaznacza prezes.
Do zobaczenia na turnieju Walentynki Cup za rok!