Szanowni Mieszkańcy,
drastyczny wzrost cen odbioru odpadów jest zjawiskiem ogólnopolskim. W ostatnim czasie mieszkańcy niektórych gmin płacą za odbiór śmieci nawet ponad 30 zł miesięcznie od osoby, a w tych, gdzie opłata naliczana jest od zużycia wody, dużo więcej. Wszyscy płacimy za odbiór odpadów, więc wszystkich nas, mieszkańców gminy Skoczów, dotykają rosnące koszty ich odbioru. W miarę możliwości prawnych, wspólnie z pracownikami Urzędu Miejskiego w Skoczowie, staramy się realizować działania minimalizujące ten wzrost. Dzięki tym działaniom w latach 2016-2019 płaciliśmy za śmieci 9 zł za osobę. Zawarliśmy wówczas z wykonawcą umowę aż na 3 lata. Trzeba przyznać, że wywiązał się z podjętego zadania bez zarzutu. To był dobry ruch, bo już od 2018 roku większość gmin miała o wiele wyższe opłaty niż Skoczów. Potem, zamiast przetargu, podjęliśmy próbę negocjacji ceny z wykonawcą. W wyniku tych działań udało się ustalić opłatę na poziomie 15,90 zł, ale po zrealizowaniu wynegocjowanej umowy, zgodnie z przepisami, zmuszeni byliśmy ogłosić przetarg, w którym wykonawca zaoferował już ceny na poziomie 26 zł za osobę. Ponieważ koszty przekraczały wpływy z opłat, z gminnego budżetu dopłaciliśmy do odbioru odpadów 1,5 mln zł. Kolejne negocjacje i przetarg pozwoliły utrzymać cenę, w związku z czym do końca 2021 r. opłata od mieszkańca powinna utrzymać się na poziomie 26 zł. Oczywiście nadal będziemy pokrywać z budżetu różnicę między ceną płaconą wykonawcy za tonę odpadów, a wpływami od mieszkańców. Pamiętajmy, że zgodnie z przepisami gmina pobiera opłaty za śmieci od mieszkańców naliczane za osobę ryczałtowo, jednak z odbiorcą odpadów musi rozliczać się wagowo – płacąc określoną kwotę za odbiór i zagospodarowanie każdej tony odpadów. Opłata od mieszkańca jest więc wypadkową ceny za tonę i ilości mieszkańców. Od roku 2014 do roku 2020 miesięczna ilość odpadów odbieranych od mieszkańców wzrosła z 5,1 tys. ton do 10,4 tys. ton. To przeszło dwa razy więcej. Dlatego apeluję – nie generujmy niepotrzebnych kosztów. Po pierwsze – starannie segregujmy śmieci, ponieważ jakość naszej segregacji ma wpływ na ilość śmieci recyklingowanych, jak i na stawkę, która jest wyższa za odpady niesegregowane. Po drugie – kompostujmy odpady bio. Każdy nieskompostowany worek trawy to dla gminy koszt ok.16 zł. Po trzecie – po prostu nie zaśmiecajmy naszej gminy. Każda tona odpadów wielkogabarytowych porzucona poza PSZOK -iem to koszt 1100 zł, każda tona porzuconych opon to koszt 950 zł, a każda tona porzuconej w miejsce nieprzeznaczone trawy to koszt 1600 zł. Apeluję przy tym też o nie podrzucanie odpadów przed PSZOK-iem, ale oddawanie ich do PSZOK-u w godzinach jego funkcjonowania. To również podnosi koszty całościowe, które następnie rozkładane są w opłacie na mieszkańców. Za odpady podrzucane przed PSZOK-iem każda gmina (nie tylko Skoczów) musi płacić jak za odpady usuwane z miejsc nieprzeznaczonych do składowania odpadów. Teren, na którym gmina prowadzi PSZOK, jest uzgodniony w ramach uzyskanych na ten cel opinii, uzgodnień i pozwoleń. Chodzi o nawierzchnię, odwodnienie, ogrodzenie itp. Są w tym zakresie bardzo ścisłe wymogi. W związku z tym gmina nie może przyjmować odpadów przed PSZOK -iem. Byłoby to samowolą sprzeczną z przepisami i podlegającą karom środowiskowym. Drodzy Mieszkańcy, wspólnie z pracownikami Urzędu Miejskiego w Skoczowie oraz radnymi robimy co w naszej mocy, aby starać się powstrzymywać w Skoczowie skutki ogólnopolskiego wzrostu opłat za odpady. Ale pamiętajmy, że wiele w tym zakresie zależy od ilości odpadów i sposobu ich oddawania – a zatem od nas samych.
Mirosław Sitko
Burmistrz Skoczowa